
Nie ma naukowych argumentów za istnieniem Boga. Nie ma też naukowych dowodów, że On nie istnieje. Wiara jest łaską.
„Wiara z jednej strony jest całkowitym poddaniem się człowieka Bogu, który daje mu siebie w Jezusie Chrystusie. Ale z drugiej strony ta sama wiara nie jest nieświadomością, klęską rozumu, ucieczką w nieracjonalność, niezdolnością ustalenia ludzkich motywów wyboru wierzącego. Przed wierzeniem, i dla wierzenia, trzeba rozumieć i wiedzieć. A nawet, w swoim źródle, wiara jest aktem inteligencji: oznajmia wybór dla Chrystusa, ale także jasność. Człowiek, który się angażuje dla Chrystusa, musi mieć silne racje, by to uczynić. Nie wszyscy wierzący potrafią tak usprawiedliwić, w spójny sposób, swój wybór. Oto więc zadanie teologa, "apologety", jako sługi Chrystusa i braci - pokazać, że wybór wiary ma sens, że jest "rozsądny". Jest jasne, że to badanie teologiczne nie zmusza do wiary, lecz czyni ją tylko możliwą, uzasadnia ją: przedstawiając wiarę jako możliwą, czyni się wybór Ewangelii racjonalnym, ale przez to nie narzuca się go". /Rene Latourell w: V. Messori „Pytania o chrześcijaństwo”/
Co najmniej od biblisty Rene Latourella bezsporne jest, że chrześcijaństwo odróżnia się od każdego innego orędzia religijnego swoją "historycznością". Ewangelie są powiązane z historią. Orędzie wiary opiera się na prawdziwej historii Chrystusa. Potwierdzają to badania literackie, historyczne, filozoficzne, socjologiczne, psychologiczne, teologiczne.
O oryginalności orędzia Chrystusa świadczy jednak przede wszystkim tzw. kryterium nieciągłości. Antropolog kultury Ida Magli (z państwowego Uniwersytetu w Rzymie) jednoznacznie wywodzi: Chrystus nie mógł być "wymyślony" przez chrześcijan. Czynił i mówił rzeczy absolutnie niewytłumaczalne, absolutnie sprzeczne z kulturą swoich czasów. Siła jego orędzia była skierowana do jednostki, do osoby, gdy kultura żydowska zawsze była zwrócona do grupy, wspólnoty. Tak samo zresztą było w innych starożytnych kulturach religijnych. Nigdzie w nich nie mówiono, że cały człowiek, z umysłem, sercem, ciałem, duszą jest wezwany do miłości. Chrystus obalił tabu szabatu - więź człowieka z Bogiem ma być codzienna, nie tylko świąteczna, podporządkowana drobiazgowemu prawu sakralnemu. Odrzucił żydowską obsesję na punkcie czystości legalnej, zastępując ją czystością wewnętrzną (jedyna rzeczywistość, która zanieczyszcza człowieka, to ta, która wychodzi z niego). Chrystus zrównał kobiety z mężczyznami (chwalił Marię, siostrę Łazarza).
Ida Magli podkreśla dobitnie: orędzie Chrystusa było i jest nadzwyczajne, kwestionuje każdą kulturę. Nigdy nie było i nie będzie w historii takiego wyzwoliciela, jak Chrystus. W jego czasach, wszyscy byli przeciwko niemu. On nie był geniuszem, zrodzonym w okresie ewangelicznym na bazie tamtej kultury. On był poza kulturą ówczesną i każdą inną.
Nie da się tego ująć obrazowo inaczej, niż w ten sposób, że przyszedł do nas prosto z Nieba.
/na podstawie: Vittorio Messori „Pytania o chrześcijaństwo”/
Książka dziennikarza V. Messoriego mimo upływu 25 lat od jej napisania zachowała aktualność do dzisiaj. Kto chce szukać odpowiedzi na pytanie o „naukowe argumenty” przemawiające za wiarą, powinien ją przeczytać. Jest dostępna w internecie - tutaj.
A w poniższym filmie s. Michaela Pawlik w wielkim skrócie wyjaśnia, dlaczego hinduizm i buddyzm są fałszywymi koncepcjami religino-filozoficznymi, których nie może akceptować katolik.
Autor twierdzi, że kwestionuje tezę o prawdziwości religii katolickiej.
Wykład został zorganizowany przez Katolicki Instytut Apologetyczny im. św. Tomasza z Akwinu 24 listopada 2012 r. w Lublinie, w hotelu Mercure Unia.
https://youtu.be/gE-Lh0WBfDY
..ja bym dodał, Wiara to Test... każdy musi przejść ziemski test, z zapytaniem na końcu "Czy ty (człowieku) Mnie miłujesz ?"
pozdrawiam :))
Żal mi Ciebie. Naprawdę.
Chcesz się opierać na jego wizji życia? Wzrować na nim? Sądzisz, że sie nie mylił?
To nie był szczęśliwy człowiek i żródła swoich nieszczęść dopatrywał się w innych, zamiast w sobie.
Oczywiście nie chodzi mi o istnienie Boga, nie chodzi też o doktrynę, lecz praktykę. Rozważania o prawdziwości chrześcijaństwa są dyskusją czysto akademicką. Prawdziwe jest to, co istnieje w rzeczywistości: życie w prawdzie, miłość oraz miłosierdzie. Dla chrześcijanina symbolem prawdziwości jest Jezus Chrystus, muzułmanina Mahomet, a dla Żyda Jahwe itp.
Ja spotykam w swoim życiu przede wszystkim dobrych ludzi, choć wielce niedoskonałych, oczywiście. Im bardziej szczerze wierzą w Chrystusa, tym są lepsi. Oczywiście, są wyjatki.
//"Nie zawsze cenzura jest zła". - Niestety, homo sowietikus tak już ma//
Jesteś za swobodnym rozpowszechnianiem kłamstw, oszczerstw, zniesławień? Ja nie. Netykieta też na to nie zezwala.
Nie myl "homo sowietikusa" z łamaniem dobrych obyczajów i norm współżycia społecznego.
Nie pozwalamy oczerniać tych, których miłujemy.
Zadałem pytanie , jakimi metodami można ocenić , że wiara/religia jest prawdziwa lub nie...Jeżeli widzisz kwestionowanie czegokolwiek, to dotyczy faktu, że nie ma kryteriów prawdziwości wiary/religi.
W dyskusji nie padłay argumenty inne niż wyrażanie własnych przekonań o prawdziwości wuznawanej przez siebie wiary...
Twój dzisiejszy post jest również potwierdzeniem takiej metody myślenia...
Ja nie krytykuję wiary/religii...Osobiście wierzę w Boga ,ba, nie krępuję się napisać, że jestem przekonanu, wiem, że jest i daje mi życie. Ale nie ośmielę sie twierdzic, że moja wiara/religia, nawet jednoosobowa, jest prawdziwa w sensie znaczenia słowa prawda.
Pozostaję przy zdaniu , że nie można znaleźć kryteriów , czy jest prawdziwa lub nie i jej wyznawanie jest osobistą odpowiedzialnością ,
nie uprawniającą do stosowania środków przumusu państwowego ani żadnego innego...
A tak mamy skróty/zbitki myślowe ...
moja wiara=prawda,
mój patriotyzm watykański=patriotyzm polski,
moje dobro=dobro dla reszty...
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Zapraszam http://zbigniewjacniacki-zyciemojeinasze.blogspot.com.au/2015/03/prawdziwa-jest-tylko-wiara-katolicka.html
//
Chrzescijanami sa rowniez SJ, protestanci, mormoni, amisze...
Po za tym co znaczy ''religia prawdziwa''???
Czy mamy wierzyc w religie, czy w Boga-Zbawiciela naszego, czyli Pana Jezusa Chrystusa???
To co glosisz stoi w razacej sprzecznosci z Ewangelia!!!
Powiem bardzo krótko: BÓG JEST REALNY- JEZUS CHRYSTUS ŻYJE !
ON KOCHA MNIE, ON KOCHA CIEBIE ! ON KOCHA NAS !
I jest dla mnie bardziej realny niż człowiek, bo CZŁOWIEK MOŻE SIĘ ZMIENIĆ I JUŻ NIE ISTNIEJE TEN KTÓREGO ZNAŁAM WCZORAJ, A TEN KTÓREGO KOCHAŁAM- OKAZAŁ SIĘ WYTWOREM MOICH MARZEŃ I PRAGNIEŃ. A SPÓJRZ- JEZUS CHRYSTUS TEN SAM- WCZORAJ I DZIŚ I NA WIEKI. POZDRAWIAM, w dzisiejszym zwariowanym świecie potrzeba OBROŃCÓW WIARY. Pozdrawiam. Helena.
No cóż, oni są heretykami czy też delikatniej mówiąc braćmi odłączonymi.
Co w moim tekście - Twoim zdaniem - stoi w rażącej sprzeczności z Ewangelią? Nie rozumiem Twojej wypowiedzi.
http://www.gotquestions.org/Polski/religia-prawdziwa.html
Efezjan 2:8-9
Wiara to zaiste łaska i kto posiadł łaskę wiary, nie musi mieć żadnych dowodów na istnienie Boga.
Wystarczają Biblia, Msza św. i modlitwa.
Bóg mieszka we mnie i przemawia do mnie.
Smutne jest to, Rebeliantko, że twój wpis oceniło 9 osób, jak do tej pory, stawiając mu notę 2,4.
Ja wiem, że satanistyczni kociowiercy dostali amoku i to oni zbombardowali Twoją notkę, ale dziwi mnie fakt, że uczestnicy portalu nie próbują podnieść notowań twojego wpisu, podczas gdy Polska mieni się krajem katolickim.
Dlaczego nikt nie chce przeciwstawić się sekciarzom, którzy grasują po Neonie. przecież wystarczy postawić piąteczkę Autorce. To nic nie kosztuje, a wskaże jednak, że jesteśmy skonsolidowani w obronie swojej wiary, tradycji i tożsamości narodowej.
Nie dajmy się sterroryzować tym satanistom, którzy obrali sobie Neon na miejsce głoszenia swoich herezji.
Niebawem genderowcy i sataniści narobią nam na głowy.
Przyznam, ze zaskakuje mnie, co tutaj się wyrabia.
Trzeba by było uzbroić się w Kerchera ze święcona wodą i pryskać ową tych synów Belzebuba.
Pozdrawiam serdecznie!
strzeżcie się tych, którzy wiedzą lepiej
Pope Nimrod 28.03.2015 21:36:31//---
i komentarz jacniackiego do tej opinii;---------------------------------------------------------------------------------//Jednoznaczna opinia...
Dziękuję, ale mam nadzieję, ze poznamy opinie blogerów, którzy uważają , że są wiary nieprawdziwe i tylko jedna prawdziwa...
Pozdrawiam
Zbigniew Jacniacki 27.03.2015 12:43:21//
to folklor i odpady
szkoda zwracać na to uwagi
Też mnie zawsze dziwiło i dziwi, że heretycy mogą tutaj tak grasować przy znacznej bierności katolików.
Może rację ma dr Półtawska, która w udzielonym dzisiaj wywiadzie, przytoczyła wypowiedż Św. Jana Pawła II z prywatnej rozmowy. Cytuję:
"Mam w uszach zdanie, który powiedział mi Jan Paweł II w styczniu 2005, niejako jako testament dla mnie prywatny. Powiedział, pamiętaj: Pan Bóg wie wszystko i on światem rządzi. Wam się wydaje ludzie, że wy rządzicie światem, naiwni. Jedna wielka burza i już widzą, że nie panują nad światem. Mówił: wszystkie problemy człowieka, indywidualne, problemy rodziny, rozwiązuje genealogia divina. Jeżeli uznasz siebie i każdego za Stworzenie Boże, nie za owoc działania ludzi - tylko jeśli uwierzysz, że jesteś stworzony przez Boga, a zrodzony z kobiety - to życie twoje wygląda zupełnie inaczej. Zobaczysz wymiar tego życia, stworzony dla wieczności. Chciał Karol Wojtyła pokazać ludziom sacrum: sacrum świata i sacrum człowieka".
Katolicy, wydaje się, zapominają o tym, co jest najważniejsze, czyli o Bogu i dlatego lekceważą obowiązek ewangelizacji.
Polecam cały ten bardzo ciekawy i bardzo ważny wywiad z dr Półtawską:
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/rozmowa/news-wanda-poltawska-nie-ma-sladu-o-czym-nauczal-jan-pawel-ii-to-,nId,1705875#
Pozdrawiam
Zacznij od zweryfikowanej wiedzy na temat Kopernika i Galileusza.
Trudno jest rozmawiać z kimś, kto tak tragicznie wierzy lewakom.
A przede wszystkim uzupełnij wiedzę na temat tego, czym jest Kościół i dlaczego ma i musi mieć strukturę hierarchiczną.
Usuwam Twój oszczerczy komentarz.
Wolny człowiek, który wybiera Chrystusa, jest mu posłuszny. A Kościół założył Chrystus.
Niech Cię Pan Bóg oświeci.
.
Zcieranie faktów. Totalne zakłamanie. Kneblowanie ust.
Pope Nimrod 29.03.2015 01:09:35 Popie fałszywy, Sumeryjski Nimrodzie z Niniwy. Kolejnym kłamstwem nas raczysz. Inkwizycja właśnie szukała drobiazgowo faktów. Dużo lepiej od sądów cywilnych. Nikogo nie kneblowała. Powtarzasz kłamstwa wrogów Kościoła, a tych kłamstw jest niestety wiele...
Ale szkoda mi człowieka.
16 Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!
Proszę mnie nie odwiedzać w takich celach.
Niepotrzebnie się zrażasz- po prostu napisz jasno- zapytaj,lub odpowiedz- wiem, że zadajesz proste i ciekawe pytania, tyle tylko, że ja już czytałam niektóre Twoje wypowiedzi i znam co nieco Twoja myśl- tym razem wypowiedziałeś się poprzez skrót myślowy...wystarczy rozwinąć..
Serdecznie Cię pozdrawiam. Helena.
//
Juz sam tutul notki:''Dlaczego chrześcijaństwo jest religią prawdziwą?'', stoi w razacej sprzecznosci z Ewangelia!
W Ewangelii nie ma mowy o tym, ze mamy nalezec do religii, nie ma tez mowy o prawdziweij religii chrzescijanskiej.
Jest mowa o wierze w Pana Jezusa Chrystusa, o tym, ze wierzacy w Niego do NIEGO naleza, bo On nas Swa Smiercia nabyl i TYLKO On ma do nas prawo!!!
Mamy TYLKO Jego sluchac, Tylko Jemu wierzyc, TYLKO do Niego nalezec, TYLKO do Niego zwracac sie ze wszystkim..., bo jest naszym Zbawicielem, naszym Tatusiem!!!
Prawdziwa religia jest okresleniem calkowicie niebiblijnym. W Biblii jest mowa o Bogu, a wszelkie religie sa w Biblii nazwane poganskimi, obrzydliwosciami dla Boga!
Bog wyraznie mowi, ze nie w religie, lecz W Niego, Jemu mamy wierzyc!
Prawdziwe religie to te. w ktore ludzie na prawde, prawdziwie wierza.
To sa wszelkie religie. Buddysci na prawde w budde wierza.
Grecy na prawde w Zeusa..., wierzyli.
Niektorzy lidzie na prawde wierza w tarota, czrnego kota, w piatek 13..
Tym wlasnie sa prawdziwe religie -> to brak wiary Bogu!!
Chyba nie rozumiesz słowa religia.
Weź najprostszą definicję z Wikipedii:
Religia – system wierzeń i praktyk, określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską, a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. Manifestuje się ona w wymiarze doktrynalnym (doktryna, wiara), w czynnościach religijnych (np. kult czy rytuały), w sferze społeczno-organizacyjnej (wspólnota religijna, np. Kościół) i w sferze duchowości indywidualnej (m.in. mistyka).
Nie wierzy się w religię, tylko w Boga, który jest różnie pojmowany w różnych religiach i z którym związana jest jakaś doktryna, formy kultu, mistyka i ewentualnie jakaś wspólnota religijna w formie organizacyjnej.
Tak, jak Ciebie rozumiem, Ty też wierzysz w Chrystusa, ale odrzucasz doktrynę katolicką, formy kultu przez nią określone oraz nie widzisz potrzeby istnienia Kościoła Katolickiego.
Wg mnie odrzucasz znaczną część Ewangelii, na którą się powołujesz, gdyż to Chrystus ustanowił Kościół oraz Sakramenty Święte.
Czyli wierzysz tylko w część Objawienia.
Czy Twoja wiara jest prawdziwa w sensie zgodności z Objawieniem? Odpowiedz sobie sama na to pytanie.
Nie zgadzam się z Tobą, ze prawdziwe jest to w co ludzie szczerze wierzą.
Prawdziwe jest to, co jest zgodne z prawdziwym stanem rzeczy.
BÓG JEST PRAWDĄ, BÓG ISTNIEJE. JEZUS JEST PRAWDA_ ISTNIEJE./
I KOŚCIÓŁ TEŻ ISTNIEJE, TYLKO TRZEBA POZNAĆ PANA BOGA I JEZUSA CHRYSTUSA, POZBYĆ SIĘ UPRZEDZEŃ I ROZSIEWANYCH KŁAMSTW I PO PROSTU WEJŚĆ DO KOŚCIOŁA I OTWORZYĆ SERCE.
// Szatan wie, że przegra.//- ja zwykle mówię, ze już jest przegrany jak Bolka trampki...
Pozdrawiam. JEŚLI CHODZI O Puuuq, to bardzo Go cenię, bo On szczerze poszukuje...
Jeśli ma to prowadzić do wnioskiu, że "wszystkie religie są takie same" w znaczeniu "równowiarygodne" i "równouprawnione", to oczywiście jest to fałsz.
Religia i prawda jest próbą filozoficznej, utrzymanej w tradycji tomistycznej, teorii religii. Przedmiotem filozoficznego namysłu jest religia katolicka jako religia paradygmatyczna (analogat główny świata religii). Autor wskazuje na istotę i podstawowe aspekty religii, dokonuje jej filozoficznego usprawiedliwienia, charakteryzuje różne typy poznania, jakimi dysponuje człowiek religijny i potencjalnie religijny (doświadczenie religijne, poznanie filozoficzne i przedfilozoficzne, wiara w objawienie Boże, afektywne poznanie Boga, poznanie przez inicjację i społeczny przekaz doktryny religijnej).
Struktura książki jest następująca:
Wstęp: Koncepcja filozofii religii
Część I: prawda religii
1: Istota religii
2: Religia w kontekście osobowego życia człowieka
3: Religia w kontekście kultury
4: Społeczno-dziejowe aspekty religii
5: Religia i polityka
Część II: prawdziwość religii
1: Bóg – przedmiot religii
2: Człowiek – podmiot religii
Część III: poznanie prawdy religijnej (epistemologia przekonań religijnych)
1: Wiedza religijna
2: Wiara w objawienie
3: Afektywne poznanie Boga
4: Poznanie przez inicjację religijną i społeczny przekaz doktryny religijnej
5: Intelektualne i moralne uwarunkowania poznania prawdy religijnej
Zakończenie: Problem religii prawdziwej
„Recenzowaną książkę cechuje precyzja analiz. Została ona rzetelnie skomponowana, napisana jasnym, pełnym analitycznego rozmachu, językiem. Nieobce są jej autorowi emocje polemiczne, zwłaszcza odnoszące się do niektórych kontrowersyjnych kwestii filozofii, w ramach której sam filozofuje. […] Polska kultura filozoficzna potrzebuje tego rodzaju projektów, pogłębionych, otwartych na polemikę i korekty, interpretacji” (ks. prof. dr hab. Jan Sochoń).
No to jest jednak coś w czym się zgadzamy ;)
Na razie na tym poprzestańmy.
Proponuję powrócić do tematu za jakiś czas.
//
Ja wierze w Boga Pana Jezusa Chrystusa.
Ja wierze, ze jest On Droga i Prawda i Zyciem.
Ja wierze, ze Pan Jezus jest Jedynym Posrednikiem miedzy Ojem, a nami.
Wierze, ze Biblia to spisane Slowo Boga, i aby je zrozumiec musimy sie zwrocic bezposrednio do Zbawiciela.
Nie wierze natomiast w nauki luzkie. Nie wierze w teologie, czyli to co napisano w naukach katolickich, protestanckich, brooklynskich....
//
''Wg mnie odrzucasz znaczną część Ewangelii, na którą się powołujesz, gdyż to Chrystus ustanowił Kościół oraz Sakramenty Święte.''
//
NIE odrzucam NIC co napisano. Zadnego wersu, zadnego Slowa Boga spisanego w Biblii ja nieodrzucam!
Nie ma w Biblii, ze Pan Jezus:''ustanowił Kościół oraz Sakramenty Święte''
O sakramentach ustanowionych przez Zbawiciela mowy w Biblii nie ma.
Slowo greckie 1577. ekklésia nie znaczy kosciol.
1577. ekklésia pochodzi od dwoch slow : 1537. ek i 2564 kaléō.
1577. ekklésia Boga- znaczy wywolanych, czyli tych, ktorych Bog wywolal ze swiata do Siebie...
http://biblia.oblubienica.eu/interlinearny/index/book/27/chapter/2/verse/1
http://www.blueletterbible.org/lang/Lexicon/Lexicon.cfm?strongs=G1577&t=KJV
http://biblehub.com/greek/1577.htm
Jesli nie Bog wywoluje, jesli nie Bog zwoluje, wtedy takie zwolanie jest bezbozne.
Kto zwoluje do kosciolow chrzescijanskich?
Pan Jezus mowi, ze to On wybral Swych uczniow, a nie oni Jego.
Napisano,. ze wielu jest powolanych, lecz niewielu wybranych, a ci , ktorzy sa, sa wybrani przez Zbawiciela.
Czy faryzeusz Szawel wybral Chrystusa, czy tez Chrystus Jego?
Zbawiciel wybral go i przekazal mu Ewangelie.
Tak jest z kazdym wybranym przez Zbawiciela.
A jak jest z kosciolami chrzescijanskimi?
MY ludzie mozemy sobie wybrac czy bedziemy naleszeli do protestanckiego, katolickiego, babtystow...
Byc moze bede miala czas napisac o tym art, bo to dluzszy temat.
//
''Czyli wierzysz tylko w część Objawienia.''
//
Nie, ja wierze w cale Objawienie.
//
''Czy Twoja wiara jest prawdziwa w sensie zgodności z Objawieniem? Odpowiedz sobie sama na to pytanie.''
//
Oczywiscie, poniewaz Pan Jezus mi Objawia, nie jacys ludzie, lecz Zbawiciel.
TYLKO Pan Jezus Objawia. Zgodnie z tym co napisano, ze TYLKO On otwiera rozumy Swym ucznim, aby zrozumieli Pismo.
//
''Nie zgadzam się z Tobą, ze prawdziwe jest to w co ludzie szczerze wierzą. ''
//
Ja nie mowie, ze prawdziwe jest to w co ludzie wierza.
Ja mowie, ze jesli ktos prawdziwie wierzy, wtedy ta jego religia dla niego jest prawdziwa.
Nie dla mnie, lecz dla niego.
//
''Prawdziwe jest to, co jest zgodne z prawdziwym stanem rzeczy.''
//
Dla mnie Prawda (prawdziwy stan rzeczy) jest Slowo Boga.
Nie czlowieka, lecz Boga.
//
Ja po ptrostu nienawidze klamstwa, bo Prawde miluje.
Jak napisano w Ef.2:8?
Czy napisano:
'' (8) Właśnie za sprawą tej życzliwości niezasłużonej (5485. charis) zostaliście wybawieni przez wiarę; i nie stało się to dzięki wam - jest to dar Boży.''
Czy tez napisano:
'' (8) Łaską (5485. charis) bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga''
Czy wiesz?
Pan Jezus mowi, ze mamy szukac, pukac..., a nie czekac, ze prawde przyniosa nam na zlotym pomisku.
Nie napisano, ze urodzilismy sie w prawdzie, lecz, ze WSZYSCY w niewoli klamstwa. i wlasnie dlatego mamy SZUKAC..., a Pan jezus - Prawda wyzwala nas z niewoli klamstwa!
Uwazam, ze nie ma nic zlego w byciu jezykoznawca.
Ale, jesli uwazasz, ze jest w tym cos zlego, to powiedz mi dlaczego uczniowie Pana Jezusa otrzymali dar jezykow i kazdy przyjezdny, ktorzy wowczas byli w Jerozolimie rozumial co mowia w jezyku stron (prowincji rzymskich) z ktorych pochodzili?
Pamietaj, ze szatan i jego slugi atakuja, obrazaja Pana Jezusa Chrystusa (SJ nazywaja Zbawciiela..., niszczycielem - czyli sztanem!!!).
Ja Pana Jezusa Chrystusa nie atakuje, nie obrazam, ja Go bronie!
pozdrawiam
Jemu tylko wierze i Jemu tyko ufam.
Dlaczego?
Bo Go znam!
https://www.youtube.com/watch?v=hdnOHaUt_Gc
Słowo, dźwięk, czas - czyli treść, barwa i kontekst, trzy w jednym.
Dźwięki muzyki to Kasjopeja wiary.